Lato 2024 w branży nieruchomości przyniosło stabilizację cen oraz stopniowy wzrost dostępnych ofert. Czy rządowy program wsparcia wciąż oddziałuje na rynek? Jakie miasta notują największą sprzedaż mieszkań? Jakie są prognozy na koniec roku? Sprawdziliśmy.
Po ubiegłorocznych zmianach, wywołanych wprowadzeniem programu „Bezpieczny Kredyt 2%”, które spowodowały gwałtowny wzrost cen oraz ograniczenie podaży, sytuacja na rynku nieruchomości w III kwartale 2024 r. uległa uspokojeniu. Ceny przestały gwałtownie rosnąć, a sprzedaż mieszkań, w porównaniu do II połowy 2023 r., nieco spadła. Ostatnie miesiące to czas stopniowej odbudowy oferty, zwłaszcza w dużych miastach, gdzie pojawiają się nowe inwestycje. Banki znów chętniej udzielają kredytów hipotecznych, co sprzyja ożywieniu rynku. Jednak problemem wciąż pozostaje ograniczona dostępność gruntów, co nie pozwala w pełni zrównoważyć popytu z podażą.
– W Łodzi i Wrocławiu obserwujemy wzrost sprzedaży mieszkań, natomiast w Warszawie ceny utrzymują się na stabilnym poziomie, choć możliwe są zmiany pod koniec roku – mówi Tomasz Stoga, prezes Profit Development.
Dodaje, że wciąż dostępne są zarówno większe mieszkania w spokojnych lokalizacjach, idealne dla rodzin, jak i mniejsze lokale w centrum, które cieszą się zainteresowaniem studentów, singli oraz inwestorów.
Promocje stały się także elementem strategii deweloperów, którzy oferują rabaty oraz elastyczne warunki płatności, jak system 20/80, gdzie 20% wpłacane jest przy podpisaniu umowy, a pozostała kwota przy odbiorze mieszkania. Do tego dochodzi gwarancja stałej ceny, co przyciąga potencjalnych nabywców.
Na rynku nadal panuje niepewność związana z programem „Mieszkanie na start”, który wielokrotnie odkładano. Część kupujących wstrzymuje się z decyzją o zakupie, licząc na rządowe wsparcie. Z kolei coraz więcej osób traci wiarę w jego realizację, zwłaszcza że w rządzącej koalicji brakuje zgody co do tego programu, a Polska 2025 i Lewica wyrażają sprzeciw wobec tej formy pomocy. W efekcie nie jest pewne, czy ustawa znajdzie poparcie większości w Sejmie.
W związku z tym, program „Mieszkanie na start” przestaje być czynnikiem istotnie wpływającym na decyzje zakupowe. Inwestorzy, dysponujący odpowiednimi środkami, nie są zależni od kredytów, a osoby, które potrzebują mieszkania z powodu swojej sytuacji życiowej, nie czekają już na ewentualne rządowe wsparcie. Wzmożona ostrożność wynika też z obaw przed powtórką scenariusza „Bezpiecznego Kredytu”.
Zgodnie z sierpniowym Indeksem Nastroju Deweloperów, który badał opinie 200 polskich firm, 77% z nich spodziewa się dalszej stabilizacji cen. Tylko 9% przewiduje wzrost. Co więcej, odsetek deweloperów, którzy prognozują zwiększenie sprzedaży, jest najwyższy od 4 miesięcy. Klienci również spodziewają się stabilnych cen w IV kwartale br.
Stabilizacja cen, sceptycyzm wobec programu rządowego oraz koniec wakacji, a także wzrost dostępności mieszkań to czynniki, które mogą wpłynąć na wzrost sprzedaży w ostatnim kwartale 2024 r.
IoMine - nowa platforma Liebherr dla wydajniejszych i bezpieczniejszych operacji górniczych
R.H. White Construction zwiększa wydajność dzięki oponom BKT TR 461
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę