[ATB] Budownictwo

GDDKiA planuje jeszcze w tym roku ogłosić przetargi na ok. 150 km nowych dróg

Data publikacji:

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje jeszcze w tym roku ogłosić przetargi na 9 inwestycji, które przewidują budowę ok. 150 km nowych dróg. Jednak patrząc na obecną sytuację na rynku budowlanym, pozostaje pytanie, czy znajdą się wykonawcy chętni do realizacji tych przedsięwzięć.

Nowe przetargi

Łączna długość dróg, na które mają jeszcze w tym roku ruszyć postepowania, to 152,8 km. W ogólności będzie to 9 inwestycji.
Wśród trzech największych przetargów, przewidujących budowę dróg o długości większej niż 20 km, są: 

  • S11, obwodnica Olesna (28 km), 
  • S7, gr. woj. świętokrzyskiego – Kraków, odc. gr. świętokrzyskiego – węzeł Szczepanowice (24 km),
  • S11, Koszalin – Szczecinek, odc. węzeł Koszalin Zachód (bez węzła) – węzeł Bobolice (47,7 km).

Firmy uciekają przed kontraktami

Niestety, mimo ogłaszania przetargów nie możemy być pewni, że trasy powstaną w najbliższych latach. Biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku budowlanym, można obawiać się o to, czy nie będą się one ciągnąć latami.
W obecnie prowadzonych postępowaniach często pojawiają się rozmaite problemy. Już przy samym otwarciu ofert nierzadko mamy do czynienia z sytuacją, kiedy wszystkie propozycje przekraczają budżet inwestora. Następnie, nawet jeśli wybrana zostanie najkorzystniejsza z ofert, to w większości przetargów do Krajowej Izby Odwoławczej zgłaszają się wykonawcy niezadowoleni z decyzji zamawiającego. Do tego dochodzi jeszcze długi czas potrzebny inwestorom na analizę ofert.
M.in. z tych powodów postępowania potrafią ciągnąć się miesiącami, a nawet latami. Ostatecznie często dochodzi do przedawnienia się propozycji złożonej przez wybranego oferenta lub odstąpienia przez niego od podpisania umowy.

Konsekwencje

Oczywiste jest to, że ostatecznie to wszystko skutkuje stratą pieniędzy. Jeśli najtańsze oferty w przetargu stracą ważność, to zamawiający będzie musiał wybrać propozycje z wyższą ceną. W niektórych przypadkach dochodziło nawet do unieważnienia postępowania, a także obecnie trwają takie przetargi, nad którymi wisi widmo unieważnienia. Takie zakończenie konkursu na wykonanie inwestycji skutkuje zazwyczaj ogłoszeniem nowego, a biorąc pod uwagę rosnące ceny na rynku, zazwyczaj w kolejnym postępowaniu składane są oferty o wyższej wartości.

Źródło: rynekinfrastruktury.pl

Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:

Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę

Najnowsze z kategorii

Bądź na bieżąco!
Zapisz się do newslettera

Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Boomgaarden Medien Sp. z o.o. treści marketingowych (newsletter) za pośrednictwem poczty elektronicznej w tym informacji o ofertach specjalnych dotyczących firmy Boomgaarden Medien Sp. z o.o. oraz jej kontrahentów.