Ostatnio firma JLG, czołowy producent platform roboczych, świętowała nie lada osiągnięcie. W październiku z jej zakładu w miejscowości Shippensburg w Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych wyjechał podnośnik z numerem 250 000.
Okolicznościową maszyną okazał się samojezdny podnośnik teleskopowy 660SJ o wysokości roboczej ponad 22 m i wysięgu bocznym prawie 18 m. – To wielkie osiągnięcie JLG i jeden z wielu kamieni milowych, które zaznaczyliśmy od czasu wyprodukowania prawie 50 lat temu pierwszego podnośnika na świecie. Od tamtej pory rozwinęliśmy tę linię produktów, osiągając nowe poziomy wysokości i bezpieczeństwa oraz umożliwiając naszym klientom pracę w obszarach wcześniej nieosiągalnych – podkreśla Frank Nerenhausen, prezes firmy JLG Industries.
Kamienie milowe
Produkcja i sprzedaż maszyn do pracy na wysokości nabrała tempa zwłaszcza w ostatnich latach, bo np. wypuszczenie swojego 100-tysięcznego podnośnika wykonanego w USA firma świętowała w roku 2006. Na przestrzeni lat JLG notował nie tylko rekordy produkcji, lecz także szereg historycznych osiągnięć o przełomowym znaczeniu. Najważniejsze z nich to wprowadzenie w roku 1981 po raz pierwszy w podnośnikach wahliwej osi oscylacyjnej, wyprodukowanie w roku 1999 pierwszego podnośnika zasilanego ogniwami paliwowymi czy wprowadzenie w roku 2014 modelu 1850SJ o wysokości roboczej 185 stóp i 7 cali, czyli prawie 56,6 m - największego na świecie podnośnika samojezdnego.
Dobra współpraca
Podnośnik 660SJ numer 250 000 trafił do firmy Skyworks LLC w Buffalo w stanie Nowy Jork, specjalizującej się w sprzedaży, wynajmie i serwisie m.in. maszyn do pracy na wysokości, tej samej, która w roku 2006 zakupiła również 100-tysięczny podnośnik JLG, w roku 2014 pierwszy największy podnośnik 1850SJ, a w roku 2015 także 100-tysięczną ładowarkę teleskopową marki JLG. – Czujemy się bardzo uprzywilejowani z powodu otrzymania tej szczególnej maszyny. Dla naszej rodzinnej firmy, od trzech pokoleń współpracującej z JLG, podnośnik ten podkreśla nasze zaangażowanie w markę, a także zaangażowanie JLG w naszą firmę i w branżę wynajmu – podkreśla Jerry Reinhart junior, prezes firmy Skyworks. Jego ojciec, Jerry Reinhart senior, który zakładał firmę zajmująca się wynajmem w roku 1974, w dwa lata później zakupił pierwszy podnośnik JLG - dla upamiętnienia 200-setnej rocznicy powstania Stanów Zjednoczonych. Od tamtej pory posiadanie historycznego sprzętu stało się spuścizną rodziny. – Pamiętam jak w roku 1976 kupowałem pierwszy podnośnik, a dzisiaj jestem dumny, że mój syn i wnuczka są ze mną, aby świętować kolejne historyczne wydarzenie w naszej współpracy z firmą JLG – mówi Reinhart senior. Zapytany, dlaczego firma Skyworks zdecydowała się współpracować z JLG przez te wszystkie lata, Reinhart junior odpowiada: – Producent zrozumiał nasze potrzeby od pierwszego dnia, a poza tym wciąż oferuje najlepsze maszyny w tym segmencie. Wartość odsprzedaży sprzętu pozostaje najwyższa w branży, co wyraźnie pokazuje, jak solidnie zbudowane są maszyny JLG, i co oczywiście wpływa na nasze podejście. Długoletnie partnerstwo z firmą z Buffalo chwali sobie również producent. – Nasza współpraca ze Skyworks sięga początków działalności firmy. Jest to relacja, którą cenimy nie tylko ze względu na korzyści, jaki nam przynosi, ale także z powodu wartości, które pozwalają nam wspólnie świętować osiąganie ważnych kamieni milowych – podsumowuje Bill Dovey, menedżer ds. produktu w segmencie platform roboczych firmy JLG.
fot.firmowe
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę