W ostatnim kwartale, podobnie jak i w całym roku finansowym 2017, Grupa Manitou zanotowała wzrost obrotów we wszystkich segmentach I obszarach działalności. W ostatnich 3 miesiącach ub. roku firma uzyskała łączny obrót 432 mln euro, a w ciągu 12 miesięcy - 1591 mln, co w odniesieniu do analogicznych okresów roku 2016 oznacza wzrost aż o 35 i o 19%.
W swoim sprawozdaniu finansowym producent podkreśla, że wzrost ma stały charakter we wszystkich segmentach, a także regionach. – Największy wzrost odnotowano w odniesieniu do sektora budowlanego, dzięki dynamice rynku i zintensyfikowaniu działalności firm wynajmujących sprzęt z Europy i Ameryki Północnej – wyjaśnia Michel Denis, prezes firmy Manitou, który z optymizmem patrzy w przyszłość. – Dzięki stale rosnącym zamówieniom klientów, ubiegły rok zamknęliśmy z rekordowym portfelem zamówień na ponad 700 mln euro. Oczekujemy, że w roku 2018 głębokość tego portfela oraz stabilność rynków we wszystkich regionach geograficznych i sektorach biznesowych zapewni w porównaniu z rokiem ubiegłym wzrost przychodów ze sprzedaży o 10%, na co w większym stopniu wpłynie druga połowa roku – prognozuje Michel Denis.
Wzrost w segmentach i regionach
Jeśli chodzi o dział MHA (Material Handling & Access), obejmujący maszyny do przeładunku i prac na wysokości (ładowarki teleskopowe, wózki widłowe, platformy dostępu) obroty osiągnęły w IV kwartale ub. roku poziom 300 mln euro, co stanowi wzrost aż o 43% w porównaniu z IV kwartałem 2016 r. i o 21% w ciągu 12 miesięcy. W tym segmencie firma kontynuowała regularne wprowadzanie na rynek w krótkich odstępach czasu nowych produktów, odnawiając m.in. asortyment wózków widłowych, a także z sukcesem powróciła do przegubowych ładowarek z teleskopowym wysięgnikiem. Z dobrym rezultatem rozpoczęto również dystrybucję platform dostępu oraz przemysłowych wózków widłowych na rynku USA. W obejmującym sprzęt kompaktowy dziale CEP (Compact Equipment Products) firma osiągnęła w IV kw. ub. roku obroty w wysokości 68 mln euro, czyli o 31% większe w porównaniu z IV kw. 2016 r. i o 20% w odniesieniu do 12 miesięcy. Według raportu Manitou takie wyniki były głównie efektem zwiększonej penetracji firm wynajmujących w USA, bardzo szybkiej integracji nowej firmy w Indiach oraz wyższej konkurencyjności cenowej na rynkach światowych maszyn produkowanych w USA, dzięki niskiemu kursowi dolara. Na podobnym poziomie odnotowano również obroty w dziale S&S (Services & Solutions), obejmującym serwis, części i rozwiązania, które kwartalnie wyniosły 64 mln euro, o 9% więcej niż w IV kwartale 2016 r., oraz 252 mln euro w skali 12 miesięcy, czyli o 12% więcej niż rok temu. Jeśli chodzi o udział poszczególnych regionów w obrotach, największy, blisko 70-procentowy miał w IV kw. ub. roku tradycyjnie rynek europejski, na którym przychody ze sprzedaży osiągnęły pułap 301 mln euro, a w całym roku 1125 mln euro, czyli prawie 71%. W ostatnim kwartale 2017 r. w Europie rekordowa była również dynamika wzrostu sprzedaży w odniesieniu do IV kw. 2016 r., która jednak w skali całego roku była dwukrotnie niższa.
SS
fot.firmowe
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę