Już kilka miesięcy temu informowaliśmy, że doskonale sprawdzające się nie tylko w branży budowlanej, produkowane w amerykańskim Waco przegubowe Mustangi zmieniają kolor i markę - od bieżącego roku oferowane są z doskonale znanym znakiem Manitou, o czym mówili przedstawiciele firmy podczas konferencji prasowej, która odbyła się 21 marca w Sękocinie Starym.
W 2008 r. firma Manitou zakupiła fabrykę ładowarek Gehl i Mustang. Od tego czasu adaptowaliśmy ten produkt do standardów i jakości Manitou. Sieć Mustanga w Europie nie była zanadto rozbudowana, inaczej rzecz się ma z marką Gehl, która nadal będzie równolegle działać. Wierzymy, że jakość Manitou pomoże nam zwiększyć sprzedaż ładowarek przegubowych i burtowych, bo choć wyglądała do tej pory nieźle, tak oczekiwania mamy znacznie wyższe. Rynek ładowarek przegubowych rośnie i będzie dalej rósł w różnych sektorach gospodarki - budownictwie czy rolnictwie – wyjaśnia Wojciech Rzewuski, prezes zarządu Manitou Polska. Zmieniono nazewnictwo maszyn oraz ich kolor - w miejsce żółtego pojawił się czerwony. Ładowarki przegubowe pod względem technicznym pozostały jednak te same - wszystkie są obecnie oznaczone symbolem MLA. Odpowiednie numery oznaczają moc silnika i oznaczenie napędu (H czyli hydrostat) z ewentualnym dodaniem symbolu Z oznaczającego kinematykę typu Z. Podobnie jest z ładowarkami burtowymi SL i RT, w których marka Mustang została zastąpiona przez Manitou - pozostały jednak takie same oznaczenia.
Maszyny do wszystkiego
Seria klasycznych ładowarek przegubowych Manitou obejmuje 6 modeli o masie operacyjnej od ok. 1,7 do 4,8 t oraz udźwigu od 870 kg do niespełna 3,4 t (w pozycji na wprost), wyposażonych w ciche i oszczędne silniki Yanmar lub Deutz (tylko największy model MLA 7-75 H-Z) o mocy od 24 do 74 KM, napęd hydrostatyczny oraz solidne osie z blokadą dyferencjału. Duże możliwości zapewnia ładowarkom hydraulika robocza o wydatku od 30 do 70 l/min, a także funkcja ciągłego przepływu oleju, umożliwiająca bieżące zasilanie osprzętu dużej mocy. Charakteryzujące się kompaktowymi wymiarami, zwrotnością i wszechstronnością maszyny, oprócz udogodnień zwiększających komfort (m.in. amortyzowany fotel, regulowana kolumna kierownicy czy wygodna kabina) ma również do zaoferowania wiele rozwiązań znacznie ułatwiających pracę, takich jak wielofunkcyjny dżojstik, w którym zintegrowano praktycznie wszystkie funkcje sterowania wysięgnikiem i hydrauliką oraz jazdą. Innym interesującym rozwiązaniem jest praktyczna funkcja ręcznego „gazu”, przydatna zwłaszcza przy pracy z osprzętem wymagającym dużej wydajności hydrauliki i jednocześnie powolnej jazdy. Ręczny gaz pozwala ustawić wysokie obroty silnika, bez wpływu na prędkość jazdy, regulowaną dowolnie pedałem gazu. Warto podkreślić również dużą ilość dostępnych przystawek i narzędzi stosowanych m.in. w budownictwie, pracach ziemnych czy zadaniach komunalnych, w tym łyżek (uniwersalna „4w1”, do ziemi, wysokiego wysypu, z bocznym wysypem, uzębione, do kamieni, zamykane typu „krokodyl”) oraz akcesoriów specjalistycznych, takich jak pługi i dmuchawy do śniegu, posypywarka soli, glebogryzarka, kosiarka bijakowa, mieszarka do betonu, koparka do rowów, spycharka, widły do palet, wiertnica czy zamiatarka. Ofertę maszyn przegubowych Manitou uzupełnia ładowarka teleskopowa MLA-T 533-145 V+ z silnikiem Deutz o mocy 105 kW/143 KM zapewniającym maksymalny moment obrotowy 550 Nm przy 1600 obr./min. Maszyna ze skrzynią biegów M-Vario Plus wyposażona jest w hydraulikę Load Sensing o maksymalnej wydajności 158 l/min. Maksymalna wysokość podnoszenia wynosi 5,2 m, zaś maksymalny udźwig na pełną wysokość - 3,3 t.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę