Rodzina minikoparek Bobcat obejmuje kilkanaście modeli o masie od nieco ponad 1,1 do nawet 8,6 t, choć większe to już raczej koparki kompaktowe niż mini.
Maszyny wyposażone są w sprawdzone silniki Kubota, o mocy 9,9 kW/13,5 KM w klasie 1,5-2 t i 15,5 kW/21 KM w klasie 2,5-2,6 t. W tych przedziałach wagowych dostępne są zarówno modele standardowe, jak i ZTS z realnie zerowym zwisem - E20ZTS (1,93/2,2 t z kabiną), z gąsienicami 230 mm rozsuwanymi w zakresie od 980 do 1363 mm, oraz E26ZTS (2,64/2,77 t), z gąsienicami 300 mm o stałym rozstawie 1500 mm. Obie maszyny dość znacznie różni też maks. wydatek hydrauliki (43,1 i 83 l/min), także w obwodzie dodatkowym (30 i 48 l/min), oraz parametry robocze. Dużo lepsza jest pod tym względem E26ZTS, oferująca głębokość kopania 2,58/2,89 m (ramię krótkie/długie), wysokość wysypu 3,05/3,25 m oraz zasięg na poziomie gruntu 4,55/4,85 m, podczas gdy E20 - kopanie 2,38/2,56 m, wysyp 2,56/2,69 i zasięg 4,08/4,26 m. E26 zapewnia także sporo większe siły odspajania, zwłaszcza na ramieniu - 15,8/13,2 kN (łyżka 22,2 kN), natomiast E20 - 10,4/9,3 kN (łyżka 20,8 kN). Model E26 lepiej będzie sobie również radził z zasypywaniem wykopu i wyrównywaniem dzięki pokaźnej sile spychania wynoszącej 30,2 kN (E20 - 19,3 kN). Zwraca uwagę bogaty wybór opcji i osprzętu, m.in. ramię wysuwane, które jako bodaj jedyne na rynku jest standardowo przystosowane do pracy z chwytakiem. Koparki są też łatwe w obsłudze, za pomocą dźwigni oraz dżojstików ze zintegrowanym sterowaniem obrotu wysięgnika (lewo/prawo - 80/80° E20 i 60/60° E26) oraz hydrauliki dla osprzętu. W standardzie mają automatyczną redukcję obrotów (E26) oraz biegu. Podczas targów Intermat Bobcat zaprezentuje najnowszą generację minikoparek, w tym zmodernizowaną E26 oraz E27z i E27, o masie odpowiednio 2560, 2700 i 2610 kg, oferującą dużą stabilność oraz siłę podnoszenia w zakresie 360°, przy niższej masie (E26 o 100 kg). Model E27 to koparka zapewniająca rzeczywisty, tzw. zerowy, tylny zwis podczas obrotu nadwozia, nawet z dużą przeciwwagą (opcja). Poza tym wszystkie maszyny mają mocniejszy, samooczyszczający się lemiesz, wysięgnik o nowej, wzmocnionej konstrukcji, lepiej zabezpieczone siłowniki oraz trwalsze przewody, węże i zawory, a także hydrauliczne złącza osprzętu Geith i Lehnhoff, w tym głowice uchylno-obrotowe (opcja). Poprawiono też komfort przestronniejszej kabiny, lepiej odizolowanej od hałasu i wibracji, z większymi oknami i węższymi słupkami, szerszymi drzwiami i łatwo otwieraną przednią szybą.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę