Dopiero wiosną będzie możliwe rozpoczęcie prac związanych z dobudową trzeciego pasa na obwodnicy Poznania pomiędzy węzłami Poznań Zachód i Poznań Krzesiny. Prace będą trwały ok. półtora roku.
W ostatnich dniach maja wojewoda wielkopolski wydał pozwolenie na budowę dotyczące rozbudowy autostrady A2 na autostradowej obwodnicy Poznania. To inwestycja, która czeka na pilną realizację. Z trasy, która ma tylko dwa pasy ruchu, korzysta obecnie ok. 65 tys. pojazdów na dobę, czyli ponad 23 mln rocznie. Przygotowania do rozbudowy koncesjonariusz rozpoczął, tak jak nakazuje umowa ze Skarbem Państwa, pod koniec 2012 roku, kiedy dobowe natężenie ruchu sięgnęło 45 tys. pojazdów. Konieczne jednak okazało się jednak przejście pełnej procedury, jak dla nowej inwestycji (m.in. wraz z raportem o oddziaływaniu na środowisko i decyzją środowiskową). Procedura jest prawie zakończona, ale dokument wydany przez wojewodę musi się jeszcze uprawomocnić. Stanie się to 30 dni od skutecznego podania do opinii publicznej. – Można zakładać, że będzie to druga połowa lipca – mówi Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa spółki Autostrada Wielopolska. Jak wyjaśnia, w tym czasie AWSA przygotuje warunki ofertowe do przetargu na wykonawcę, a sam przetarg ruszy z chwilą uprawomocnienia się decyzji wojewody. Potem trzeba dodać ok. 8 tygodni na przygotowanie ofert przez potencjalnych wykonawców, co oznacza, że realnie na początku października mógłby nastąpić wybór wykonawcy, który przygotuje projekt techniczny. – Jak wynika z kalendarza wykonawca byłby w stanie wejść z pracami na obwodnicę w listopadzie – tłumaczy rzeczniczka. – Z uwagi na sezon zimowy, który uniemożliwia przeprowadzenie tego typu prac, rozbudowa obwodnicy rozpocznie się zatem na wiosnę 2019 r i potrwa ok. 1,5 roku – informuje przedstawicielka koncesjonariusza. W czasie prowadzenia prac będzie obowiązywała tymczasowa organizacja ruchu. Ustalą ją wykonawca wspólnie z Policją, GDDKiA, Zarządem Dróg Miejskich i spółkami koncesjonariusza, ale wiadomo, że nie da się uniknąć utrudnień. - Ruch będzie odbywać się dwupasmowo w każdym kierunku jednakże każda z jezdni będzie zwężona, a dozwolona prędkość znacznie zredukowana – wyjaśnia Zofia Kwiatkowska. Inwestycja pod szyldem dobudowy trzeciego pasa w praktyce będzie miała nieco szerszy zakres. Obejmie także modernizację nawierzchni z przystosowaniem do większego ruchu, poszerzeniem łącznic na wybranych węzłach oraz rozbudowę i budowę nowych ekranów akustycznych. Ekrany wzdłuż obwodnicy, na mocy uzyskanej decyzji środowiskowej mają powiększyć swoją powierzchnię niemal trzykrotnie.
Źródło:rynekinfrastruktury.pl
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę