SaMASZ. Nowa hala magazynowo-laserowa
Firma SaMASZ uroczyście otworzyła nową halę magazynowo-laserową. Koszt inwestycji wyniósł aż 62 mln zł, z czego 11 mln zł pochłonęła budowa hali, zaś 51 mln zł - nowoczesne wyposażenie pozwalające wysoce zautomatyzować procesy obróbki stali. Poza zwiększaniem mocy produkcyjnych, w fabryce w Zabłudowie trwa transformacja cyfrowa.
Fabryka SaMASZ powstała jako jednoosobowy zakład maszyn i urządzeń rolniczych, na początku 1984 r. W przyszłym roku będziemy obchodzić jubileusz 40-lecia istnienia. W tym czasie wyprodukowaliśmy około 200 tys. maszyn. W 2022 r. sprzedaliśmy maszyny o wartości 354 mln zł, a w pierwszym półroczu tego roku 208 mln zł. Obecnie fabryka zatrudnia około 1000 pracowników, w tym 100 kobiet i 250 absolwentów szkół wyższych – podkreśla Antoni Stolarski, prezes i założyciel firmy SaMASZ.
Obróbka automatyczna
Dzięki nowo przeprowadzonej inwestycji całkowita powierzchnia hal produkcyjnych fabryki SaMASZ w Zabłudowie wynosi 3 ha. Najnowsza magazynowo - laserowa zajęła zaś powierzchnię 4 tys. m², a znalazł się w niej automatyczny magazyn blach i maszyny służące do ich wycinania laserowego z automatyzacją załadunku, rozładunku i sortowania. W ramach realizowanego projektu, w ciągu ostatnich dwóch lat do fabryki SaMASZ trafiły m.in. nowe prasy krawędziowe i roboty spawalnicze do produkcji m.in. wałów bijakowych. Rozbudowano także magazyn półfabrykatów, które następnie trafiają do powiększonej hali spawalni. Przeprowadzone do tej pory inwestycje pozwoliły firmie SaMASZ zwiększyć moce i możliwości produkcyjne.
Dzięki temu może realizować rosnące zamówienia, które napływają z 70 rynków świata. Obejmują one maszyny zielonkowe (78% struktury produkcji), maszyny komunalne (13%) i maszyny techniki zimowej (9%). A wracając na chwilę do inwestycji, SaMASZ zapowiada kolejne. Wśród nich będzie m.in. budowa farmy fotowoltaicznej o mocy 0,8 MW, zakup lasera do cięcia rur i profili, automatyczną giętarkę z systemem podającym do mniejszych profili, robota podającego do prasy mimośrodowej, a także maszyny do badania obciążeń w ramach Ośrodka Badawczo-Rozwojowego.

Fabryka inteligentna
– Jesteśmy w trakcie transformacji cyfrowej i realizacji koncepcji Przemysłu 4.0 i 5.0 będących jej częścią. Główne filary tych działań obejmują ludzi, procesy i technologie. W ramach tych działań rozwijamy umiejętności cyfrowe naszych pracowników, korzystamy z rozwiązań sztucznej inteligencji, analizy danych, chmury obliczeniowej, Internetu Rzeczy i automatyzacji procesów – wyjaśnia Leszek Szulc, dyrektor ds. technicznych i produkcji firmy SaMASZ.

Celem jest fabryka inteligentna smart factory. W jej ramach działać będzie wdrażany właśnie zintegrowany system informatyczny, który obejmie wszystkie działy firmy SaMASZ.
– Budujemy system PLM, czyli system zarządzania cyklem życia produktu. Chcemy mieć pod kontrolą, co dzieje się z danym produktem od momentu jego powstania do naturalnej śmierci. Dzięki temu wszystkie informacje o procesach badawczych, produkcyjnych i maszynach będziemy mieli w jednym środowisku cyfrowym – wyjaśnia Sławomir Dobrzański, szef Ośrodka Badawczo-Rozwojowego firmy SaMASZ.
Kosiarka z Isobus
W działającym od 2018 r. Ośrodku Badawczo-Rozwojowym firmy SaMASZ nad nowymi maszynami (łącznie 40 projektów) pracuje obecnie 80 osób. Wśród opracowywanych właśnie rozwiązań znajdują się: system monitorujący w czasie rzeczywistym ilości zbieranego plonu, system geolokacyjnego mapowania pola z uwzględnieniem informacji dotyczącej plonu, system zarządzający pracą maszyn oparty na magistrali Loadsens/Isobus, a także system monitorujący parametry pracy maszyn oraz autodiagnostyki informujący o zużywających się elementach eksploatacyjnych.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów: