Firma Hitachi dokonuje obecnie wymiany modelowej maszyn z serii 6 na 7. Na przełomie roku 2020 i 2021 przeprowadzono zmiany w koparkach, teraz przyszedł czas na ładowarki. Na tegorocznej edycji targów maszyn budowlanych i górniczych Bauma 2022, swoją premierę miały m.in. ładowarka ZW 160 o masie 12 ton oraz model ZW 250 w klasie 20 ton.
Nowa, siódma już generacja ładowarek Hitachi sukcesywnie zwiększa swoją obecność rynkową. To popularne i uniwersalne rozwiązania dla miejskich placów budowy. Oprócz niewielkich zmian związanych z zewnętrznym designem, japoński producent dokonał wielu zmian konstrukcyjnych, mających na celu podnieść efektywność, ergonomię oraz bezpieczeństwo pracy.
– Wygląd ładowarek zmienił się niewiele, ale można zauważyć tutaj nowy, czarny kolor wysięgnika i felg kół, inna jest tylna maska, nowa jest też kabina kierowcy. Ponadto zmieniono kształt dolotów powietrza do chłodnic, tak aby zwiększyć wydajność procesu chłodzenia. Przechodząc do kwestii napędu, firma Hitachi pozostaje przy sprawdzonych rozwiązaniach jakimi są jednostki Cummins. To najnowsze silniki spełniające wymagania europejskiej normy emisji spalin Stage V. Za redukcję emisji szkodliwych związków do atmosfery odpowiadają katalizator utleniający DOC oraz układ selektywnej redukcji katalitycznej SCR. Nie zastosowano natomiast filtra cząstek stałych DPF. Układ hydrauliczny Hitachi-Kawasaki zapewnia tę samą wysoką wydajność co w serii 6, został jednak odpowiednio zoptymalizowany– zapewnia Grzegorz Guzel, specjalista ds. sprzedaży w Kiesel Poland.
– Wygląd ładowarek zmienił się niewiele, ale można zauważyć tutaj nowy, czarny kolor wysięgnika i felg kół, inna jest tylna maska, nowa jest też kabina kierowcy. Ponadto zmieniono kształt dolotów powietrza do chłodnic, tak aby zwiększyć wydajność procesu chłodzenia. Przechodząc do kwestii napędu, firma Hitachi pozostaje przy sprawdzonych rozwiązaniach jakimi są jednostki Cummins. To najnowsze silniki spełniające wymagania europejskiej normy emisji spalin Stage V. Za redukcję emisji szkodliwych związków do atmosfery odpowiadają katalizator utleniający DOC oraz układ selektywnej redukcji katalitycznej SCR. Nie zastosowano natomiast filtra cząstek stałych DPF. Układ hydrauliczny Hitachi-Kawasaki zapewnia tę samą wysoką wydajność co w serii 6, został jednak odpowiednio zoptymalizowany
– zapewnia Grzegorz Guzel, specjalista ds. sprzedaży w Kiesel Poland.
– Kabina operatora została zaprojektowana od nowa. Zapewnia bardzo dobrą widoczność na obszar roboczy oraz wysoki poziom komfortu dla kierowcy. Dostępność przycisków i ergonomia wnętrza są na najwyższym, światowym poziomie. Wyróżnić należy dodatkowe elementy wspomagające bezpieczeństwo pracy - chodzi tutaj o systemy czujników radarowych, kamer cofania i bocznych oraz kamer w systemie 3D – dodaje.
Nowością zaprezentowaną w Monachium była również koparka kołowa - model ZW 95 o masie 11 ton z wysuniętym mocowaniem wysięgnika.
Nowe maszyny firmy Hitachi zobaczymy na rynku już w bieżącym roku. Wprowadzenie ładowarki ZW 160 planowane jest na II-III kwartał 2023 r., zaś modelu ZW 250 na IV kwartał br. Trochę później pojawi się natomiast koparka ZW 95, która najpierw zadebiutuje na rynku niemieckim.
Światowe premiery od Goodyear
Grupa Kiloutou ogłosiła kolejne przejęcia w Europie
Inwestycje Manitou w baterie litowo-jonowe
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę