Spośród 17 wykonawców, którzy złożyli oferty w przetargu na projekt i budowę drogi ekspresowej S3 od Kamiennej Góry do granicy w Lubawce w grze zostało tylko sześciu. Przed Krajową Izbą Odwoławczą właśnie obroniła się firma Astaldi. To samo nie udało się innemu włoskiemu wykonawcy – firmie Salini.
Chodzi o tzw. zad. IV w ramach budowy drogi ekspresowej S3 Legnica – Lubawka, obejmujące odcinek pomiędzy węzłem Kamienna Góra Północ (z węzłem) a granicą państwa. Do przetargu ogłoszonego ostatniego maja ubiegłego roku stanęło 17 wykonawców. Oferty zostały otwarte w połowie listopada 2017 r. W lutym dowiedzieliśmy się, że 9 wykonawców nie przedłużyło terminu związania ofertą, w tym najtańszy oferent – firma Budimex. Z kolei w maju inwestor poinformował o odrzuceniu kolejnych trzech ofert z powołaniem się na art. 24 ust. 1 pkt 17 Prawa zamówień publicznych – chodziło o informacje, które mogły wprowadzić zamawiającego w błąd. Odrzuceni zostali Astaldi, Salini oraz Przedsiębiorstwo Budowy Drog i Mostów Kobylarnia. Włoscy wykonawcy odwołali się od tej decyzji do KIO. W czwartek Izba przyznała rację jednemu z odwołujących – firmie Astaldi. – Izba nakazała unieważnienie czynności wykluczenia odwołującego z postępowania i powtórzenie czynności badania ofert – poinformowała Magdalena Grabarczyk, rzecznik prasowa KIO. Odwołanie Salini zostało oddalone. W tej sytuacji wybór oferty najkorzystniejszej będzie dokonany spośród sześciu firm. Najtańsza obecnie jest oferta Astaldi – opiewa na 820,4 mln zł. Na drugiej pozycji jest oferta Mostów Lódź warta 879,7 mln zł, a na trzeciej propozycja firmy Mota Engil – 897,3 mln zł. Budżet zamawiającego na to zadanie wynosi prawie 940 mln zł. Odcinek określany jako zad. IV ma 15,3 km długości. Na trasie zaplanowano trzy węzły drogowe: Kamienna Góra Północ, Kamienna Góra Południe oraz Lubawka. Do wykonania są 9 wiaduktów i 3 mosty. Na rozstrzygniecie czeka także przetarg na zad. III obejmujący trasę od Bolkowa do Kamiennej Góry. Tutaj także wiele ofert wypadło z gry, ale trwa jeszcze rozpatrywanie odwołań w KIO.
Źródło: rynekinfrastruktury.pl
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę