Branża cementowa w Polsce staje przed nowymi wyzwaniami. Właśnie rozpoczęła trzy dekady przemian w dążeniu do osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 roku. Zmaga się także z problemami, które - oprócz pandemii Covid-19 - występują w otoczeniu biznesowym m.in. rosnące koszty zakupu uprawnień do emisji CO2, rosnące ceny energii i brak ich rekompensat czy rosnący lawinowo import cementu do Polski spoza UE. - Po niższej sprzedaży spowodowanej długą i mroźną zimą, rok 2021 może zakończyć się 1,8% spadkiem sprzedaży cementu – poinformował Krzysztof Kieres, przewodniczący Stowarzyszenia Producentów Cementu, podczas konferencji prasowej on-line, która odbyła się 29 kwietnia 2021 r.
W opracowanym w 2020 r. Raporcie Ernst & Young na temat wpływu branży cementowej na polską gospodarkę stwierdzono, że w 2017 r. sektor wygenerował ok. 3,8 mld wartości dodanej w polskiej gospodarce oraz ok. 1,9 mld złotych wpływów do budżetu sektora finansów publicznych. Stanowiło to odpowiednio 0,21% wartości dodanej, 0,39% wpływów do budżetu sektora finansów publicznych.
Przemysł cementowy w Polsce skupiony jest wokół 13 zakładów cementowych zlokalizowanych w 8 województwach. Sektor cementowy zatrudnia bezpośrednio 3,5 tys. osób, a w ramach łańcucha dostaw oraz sieci podwykonawców generuje blisko 22 tys. miejsc pracy, szczególnie w sektorach: transportu, usług pocztowych i telekomunikacyjnych, górnictwa i wydobycia oraz energii elektrycznej, gazu, wody i recyklingu.
W ciągu ostatnich 30 lat przedsiębiorstwa cementowe zainwestowały ok. 10 mld zł w polskie zakłady stawiając je w szeregu najnowocześniejszych w Europie. Szereg tych inwestycji był związany z ograniczeniem lub zminimalizowaniem oddziaływania na środowisko.
Do najważniejszych osiągnięć branży cementowej w tym zakresie można zaliczyć: redukcję emisji CO2 o 30% (obecnie emisja przemysłu cementowego stanowi ok. 2% całkowitej emisji CO2 w Polsce), obniżenie emisji pyłów do atmosfery o ponad 99%, istotne zmniejszenie zużycia ciepła (z 5700 kJ/kg do 3600 kJ/kg), a także redukcję zużycia energii oraz wody.
Według danych GUS produkcja cementu w styczniu i lutym 2021 r. kształtowała się na bardzo niskich poziomach, co w dużej mierze wynikało z niesprzyjających warunków atmosferycznych. Jednak już w marcu produkcja cementu była praktycznie taka sama jak w marcu 2020. W konsekwencji wyniki I kwartału 2021 r. są znacznie gorsze - spadek o 20%, w stosunku do pierwszego kwartału 2020 r. Jest to 3,027 mln ton cementu w 2021 r. wobec 3,758 mln ton w 2020 r.
Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych przewiduje sprzedaż cementu na rynku krajowym w 2021 r. na poziomie 18,5 mln ton. W 2022 r., przy założeniu, że działalność gospodarcza będzie uwolniona, IPiAG prognozuje wzrost rynku o 4,3%, co pozwoli na sprzedaż 19,3 mln ton cementu. Zastrzec jednak należy, że prezentowany scenariusz obarczony jest dużą niepewnością, a bilans ryzyk wskazuje raczej na większe prawdopodobieństwo przyszłej korekty prognozy w dół niż w górę.
Według danych za 2020 r. Polska jest drugim producentem cementu w Europie za Niemcami i Włochami. Warto jednak dodać, że stale rośnie import cementu do naszego kraju, który z samej tylko Białorusi wzrósł w ub. roku o 80%, do poziomu 440 tys. ton.
W odpowiedzi na działania Komisji Europejskiej w maju 2020 została przedstawiona Mapa Drogowa przygotowana przez Europejskie Stowarzyszenie Przemysłu Cementowego CEMBUREAU i przyjęta przez wszystkie kraje członkowskie, która zakłada ograniczenie emisji CO2 o ok. 40% w 2030 r. dla producentów cementu i betonu i osiągnięcie neutralności klimatycznej w 2050 r. Cel będzie realizowany m.in. poprzez poprawę efektywności energetycznej, stosowanie paliw alternatywnych, dodatków mineralnych do cementu, optymalizację projektowania mieszanek betonowych oraz ogromnie kosztowne technologie wychwytywania i magazynowania (CCS) lub wykorzystania CO2 (CCU).
Przemysł cementowy jest sektorem, który ponosi coraz większe koszty związane z Europejskim Systemem Handlu Emisjami. Cementownie muszą dokupować uprawnienia do emisji CO2 i ilość ta będzie systematycznie wzrastała. W roku 2020 niedobór uprawnień wynosił już ponad 2,85 mln ton CO2. W aktualnych warunkach nie tylko polskie, ale i europejskie zakłady cementowe coraz dotkliwiej odczuwają skutki finansowe zmiany przepisów, w których brakuje spojrzenia na specyfikę poszczególnych sektorów.
– W latach 2017-2021 cena uprawnień do emisji CO2 wzrosła z 5 do 43 euro za tonę. Sprawdziłem, i dzisiaj na giełdzie, ta cena sięga już 46-48 euro za tonę– poinformował Janusz Miłuch, prezes zarządu i dyrektor generalny Cement Ożarów.
– W latach 2017-2021 cena uprawnień do emisji CO2 wzrosła z 5 do 43 euro za tonę. Sprawdziłem, i dzisiaj na giełdzie, ta cena sięga już 46-48 euro za tonę
– poinformował Janusz Miłuch, prezes zarządu i dyrektor generalny Cement Ożarów.
Przemysł cementowy poszukuje rozwiązań i prowadzi badania nad ograniczeniem emisji CO2. Sektor ten zamierza koncentrować się w nadchodzących latach m.in. na: powiększeniu bazy surowców zdekarbonizowanych, co pozwoli na pewną redukcję CO2, maksymalizacji wykorzystania paliw alternatywnych, poprawie w zakresie efektywności energetycznej i praktycznie całkowite przejście na energię elektryczną produkowaną ze źródeł odnawialnych, optymalizacji projektowanych budynków, opracowaniu nowych rodzajów cementów i betonów, które pozwolą uzyskać wymagane właściwości i trwałość, przy jednoczesnym zmniejszeniu ich śladu węglowego, wdrażaniu na skalę przemysłową instalacji do wychwytywania CO2 oraz metod wykorzystania wychwyconego gazu, które pozwolą na wyeliminowanie go z atmosfery.
– Branża cementowa inwestuje w najnowsze technologie związane z wychwytywaniem i magazynowaniem CO2. W cementowni Brevik w Norwegii powstaje instalacja do magazynowania CO2 pod wodą. CO2 może też być magazynowane w wyrobiskach pokopalnianych– tłumaczył Andrzej Reclik, prezes zarządu i dyrektor generalny Górażdże Cement.
– Branża cementowa inwestuje w najnowsze technologie związane z wychwytywaniem i magazynowaniem CO2. W cementowni Brevik w Norwegii powstaje instalacja do magazynowania CO2 pod wodą. CO2 może też być magazynowane w wyrobiskach pokopalnianych
– tłumaczył Andrzej Reclik, prezes zarządu i dyrektor generalny Górażdże Cement.
Warto jednak dodać, iż wzrost kosztów energii elektrycznej i praw do emisji CO2 oraz brak możliwości uzyskania rekompensat, znacznie obniża konkurencyjność krajowego i europejskiego sektora cementowego.
– Modernizujemy zakłady w Polsce m.in. w Rudnikach czy Małogoszczu. Wiele inwestycji jest i będzie prowadzonych również w pozostałych zakładach cementowych, co jest wyrazem naszej odpowiedzialności. Jednak muszę stwierdzić, że mierzymy się z nierównymi obciążeniami prowadzenia działalności w stosunku do cementowni zlokalizowanych za naszą wschodnią granicą, która jest także granicą Unii Europejskiej. Na Bugu nie ma kurtyny, która ograniczy przepływ CO2. Więc apelujemy do rządzących o wspieranie naszych działań. Ostatnie szacunki mówią, że w 2030 roku koszty uprawnień do emisji CO2 sięgną 70 euro za tonę. To może doprowadzić do przeniesienia produkcji klinkieru cementowego poza granice Unii Europejskiej– mówił prof. Jan Deja, dyrektor biura zarządu SPC.
– Modernizujemy zakłady w Polsce m.in. w Rudnikach czy Małogoszczu. Wiele inwestycji jest i będzie prowadzonych również w pozostałych zakładach cementowych, co jest wyrazem naszej odpowiedzialności. Jednak muszę stwierdzić, że mierzymy się z nierównymi obciążeniami prowadzenia działalności w stosunku do cementowni zlokalizowanych za naszą wschodnią granicą, która jest także granicą Unii Europejskiej. Na Bugu nie ma kurtyny, która ograniczy przepływ CO2. Więc apelujemy do rządzących o wspieranie naszych działań. Ostatnie szacunki mówią, że w 2030 roku koszty uprawnień do emisji CO2 sięgną 70 euro za tonę. To może doprowadzić do przeniesienia produkcji klinkieru cementowego poza granice Unii Europejskiej
– mówił prof. Jan Deja, dyrektor biura zarządu SPC.
Do 2025 roku około 30% potencjału wytwórczego klinkieru cementowego w Unii Europejskiej może zostać zlikwidowane ze względu na utratę konkurencyjności.
Teleskopowy sprzęt przeciwpożarowy marki Bobcat
Zamiatarki miejskie Eco-Clean
Spectis prognozuje inwestycje kolejowe
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę