Dzięki zagęszczarkom gruntu zwiększymy gęstość podłoża przed położeniem kostki brukowej czy asfaltu. Jaki mamy wybór na rynku z zakresu maszyn dwukierunkowych? Co proponują poszczególne firmy? Sprawdźmy.
Zagęszczarki rewersyjne można przełączyć w dwóch kierunkach jazdy i w efekcie łatwo wycofać z danego terenu lub łatwiej operować urządzeniem na mniejszym odcinku pracy.
Układanie bruku, kostki czy innych nawierzchni to zawsze ciężka robota. Na szczęście dziś maszyny znacznie ułatwiły tę niełatwą pracę. Przy formowaniu odpowiednio zagęszczonego, gęstego podłoża z piasku czy żwiru, obowiązkowe są profesjonalne zagęszczarki gruntu. Przed zakupem nowego czy też używanego sprzętu, zawsze warto zwrócić uwagę na parę kwestii. Jedną z nich jest częstotliwość wibracji, od której może zależeć szybkość wykonanej roboty. Tu sprawa jest prosta - gdy zagęszczarka pracuje z wyższą częstotliwością, nasza praca będzie postępować w szybszym tempie. Podobnie jest z płytą roboczą - im większa, tym szybciej wykonamy usługę. Tak samo ważną cechą maszyny jest siła odśrodkowa, czyli energia, którą sprzęt przekazuje podłożu poprzez płytę roboczą.
Równie oczywisty wydaje się ciężar maszyny. Im jest on większy, tym łatwiej będzie nam utwardzić grubszą, większą warstwę gruntu za jednym „zamachem” sprzętu. Choć oczywiście mniejsze maszyny mają też swoje plusy i zależnie od naszych potrzeb czasem warto wybrać sprzęt nieco lżejszy, czyli taki którym łatwiej będzie nam manewrować.
Kolejną istotną cechą naszej przyszłej maszyny może być kierunkowość. W tym wypadku możemy wyróżnić zagęszczarki jedno- i dwukierunkowe, czyli tzw. zagęszczarki rewersyjne. I tym typem urządzenia zajmiemy się tym razem. Są to maszyny, które można przełączyć w dwóch kierunkach i w efekcie łatwo wycofać z danego terenu lub lżej operować urządzeniem na mniejszym odcinku pracy. Zagęszczarka rewersyjna może się także sprawdzić w terenie z pagórkami i nierównościami.
Szwajcarska firma Ammann, specjalista od technologii dla budownictwa drogowego, ma do wyboru 4 podstawowe maszyny rewersyjne. Najmniejsza zagęszczarka APR 30/50 E uzyskuje niezłą żywotność dzięki bezstopniowemu hydraulicznemu poruszaniu się do przodu lub do tyłu. Wspomniany model o masie roboczej 230 kg, szerokości płyty roboczej 500 mm, częstotliwości 90 Hz, sile odśrodkowej 30 kN i maksymalnej głębokości zagęszczania (piasek / żwir - w zależności od rodzaju gleby) 35 cm, wyposażona w silnik wysokoprężny Hatz 1B30 o mocy 6,1 KM kosztuje 26,5 tys. zł.
Wersja nieco większa typu APR 40/60 DE o szerokości 600 mm, wadze - 275 kg, sile odśrodkowej - 42 kN i częstotliwości 85 Hz kosztuje 31 tys. zł. W ofercie Ammanna znajdują się także cięższe i mocniejsze maszyny wykorzystujące silnik Hatz 1B40 o mocy 9 KM. Są to maszyny APR 5920 DE oraz 4920 DE, które mogą pochwalić się szerokościami 450, 600 lub opcjonalnie 750 mm, wagą 350, 365 lub opcjonalnie 373 kg w mniejszej maszynie oraz 442, 460 lub opcjonalnie 475 kg w większej wersji, siłą odśrodkową 49 i 59 kN, częstotliwością 65 Hz i maksymalną głębokością zagęszczania 60 i 70 cm. Urządzenia kosztują odpowiednio 39 tys. zł oraz 43,5 tys. zł.
Niemiecka firma Bomag, od 2005 r. należąca do francuskiej grupy Fayat, ma swojej ofercie aż 18 zagęszczarek rewersyjnych. W portfolio producenta rodem z Niemiec znajdziemy maszyny od 135 do aż 700 kg o mocach od 4 do 13,6 KM. Bomag wykorzystuje zarówno silniki marki Hatz, jak i Hondy oraz Kohlera.
W przykładowym modelu BPR 45/45 wykorzystano benzynową jednostkę Hondy GX 270 o mocy nieco ponad 8 KM. Maszyna waży 340 kg, posiada szerokość 450 mm, częstotliwość 69 Hz i siłę odśrodkową 45 kN. Taki sprzęt można kupić za nieco ponad 48,8 tys. zł. Wersję nieco cięższą (390 kg) o oznaczeniu BPR 50/55 D, z silnikiem wysokoprężnym Hatz 1B40 o mocy 9 KM, dysponującą siłą odśrodkową na poziomie 50 kN i częstotliwością 66 Hz można kupić za ok. 51,7 tys. zł.
Legendarny producent pił łańcuchowych oraz motocykli, szwedzka Husqvarna, także ma w swojej ofercie zagęszczarki rewersyjne zamykające się na polskim rynku w szerokościach od 350 do 850 mm. Maszyny wyposażane są w silniki Lombardini, Hatz oraz benzynowe Hondy. Zagęszczarki w klasie 300 kg to np. model LG 300, który występuje w dwóch rozmiarach płyty oraz z silnikiem diesla Hatz lub benzynowym Hondy. W wersji z „benzyniakiem” częstotliwość wynosi 68 Hz, szerokość płyty 500 mm, moc 7,2 KM, prędkość robocza 25 m/min, siła odśrodkowa 40 kN, a ciężar 265 kg.
W tym wypadku cena wynosi 25 tys. zł. Podobny model z dieslem to np. LG 164 z silnikiem Hatz 1B20 o mocy 4,2 KM i szerokości płyty 450 mm, o częstotliwości 80 Hz oraz prędkości roboczej 28 m/min, sile odśrodkowej 28 kN. Sprzęt ważący 170 kg kosztuje ok. 25,4 tys. zł. Z nieco mocniejszych maszyn warto wspomnieć o modelu LG 504 wyposażonym w silnik Hatz 1D81Z o mocy aż 12,5 KM, szerokości płyty 550 mm, częstotliwości 69 Hz oraz prędkości roboczej 30 m/min, sile odśrodkowej 65 kN. Maszyna ważąca 470 kg kosztuje prawie 48 tys. zł.
Japońska Mikasa ma w swojej ofercie 11 maszyn tego typu, od 122 do 540 kg, o szerokościach od 400 do 800 mm. Podobnie jak w innych firmach, w wypadku Japończyków wykorzystywane są silniki benzynowe Hondy oraz diesle Hatz w zakresie mocy od 4,9 KM do 12,1 KM. Dla przykładu zagęszczarka MVH-308GH w jednostkę Hondy typu GX240 o mocy 8,6 KM, szerokości płyty 500 mm, o częstotliwości 73 Hz oraz prędkości roboczej 25 m/min, sile odśrodkowej 50 kN, i masie 310 kg (z opcją 325 i 340 kg) kosztuje ok. 31,5 tys. zł.
Kolejny szwedzki specjalista od zagęszczarek, firma Swepac, na rynku polskim ma w ofercie 7 z 9 modeli, które wyposażono w silniki Hondy, Hatza i Yanmara. Są to maszyny mieszczące się w przedziale wielkości płyty od 450 do 700 mm, o wadze od 160 do 500 kg. Przykładowe urządzenie, model FB 255, napędzany sinikiem wysokoprężnym Yanmar L70N o mocy 6,1 KM, szerokości płyty 550 mm, o częstotliwości 78 Hz oraz prędkości roboczej 25 m/min, sile odśrodkowej 40 kN, i masie 265 kg kosztuje ok. 31,5 tys. zł. Podobna maszyna z silnikiem Hatz 1B30 jest o ok. 2 tys. zł droższa.
W zestawieniu firm specjalizujących się w zagęszczarkach warto wymienić jeszcze niemieckiego producenta maszyn Weber MT, który proponuje na polskim rynku pięć modeli rewersyjnych o szerokościach roboczych od 350 do 700 mm, masie między 92, a 315 kg. Maszyny wykorzystują silniki Hondy lub Hatza. Przykładowy model CR5 jest dostępny w kilku wersjach, zarówno z dieslem, jak i z „benzyniakiem”. Bazowa wersja z silnikiem wysokoprężnym Hatza 1B30 o mocy 6,8 KM, szerokości płyty 550 mm (jest w opcji 700 mm), o częstotliwości 77 Hz oraz sile odśrodkowej 42 kN, i masie 296 kg kosztuje ok. 42 tys. zł.
Na koniec zostawiliśmy maszyny polskiej produkcji, które być może wyglądają na nieco bardziej siermiężne, ale często bywają równie dobre jak produkty zachodnie jeśli chodzi o wytrzymałość i wygodę pracy. Najbardziej popularną na rynku jest firma Project z Lęborka, która oferuje 4 modele nawrotne o szerokościach roboczych 500 i 600 mm, ważące między 185 a 385 kg.
Podstawowymi silnikami polskich maszyn są benzynowe Hondy. Najcięższe urządzenie firmy Project o oznaczeniu ZGS-60 może występować także z silnikiem wysokoprężnym marki Yanmar (typ L100) o mocy 9 KM. Maszyna waży 385 kg, posiada płytę o szerokości 600 mm, pracującą z częstotliwością 73 Hz oraz mogąca się pochwalić silą odśrodkową wynoszącą 60 kN. Taki sprzęt prosto z Polski kosztuje ok. 47,9 tys. zł, czyli taniej niż w przypadku maszyn z zachodu na pewno nie jest.
Oczywiście to nie wszystkie marki występujące na polskim rynku, a tylko pewien wycinek najbardziej popularnych marek i modeli. Wszystkie ceny podano w kwotach brutto.
Obecnie maszyny z serii G2700 i G2200 są już w 100% napędzane elektrycznie.
Elektryczne ładowarki Tobroco-Giant na topie
Specjalność Sumera Motor - agregaty
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę