Zobacz więcej
Całkowite nakłady na infrastrukturę kolejową zaplanowane na lata 2024-2030 w ramach kilku publicznych programów inwestycyjnych wynoszą blisko 250 mld zł. Jest to kwota ponad dwukrotnie wyższa od zdolności przerobowych polskiej branży budownictwa kolejowego. W świetle tak znaczącej dysproporcji spodziewać się można urealnienia oficjalnych planów poprzez wstrzymanie części planowanych inwestycji bądź też wydłużenia harmonogramów niektórych inwestycji. W praktyce dopasowanie ambitnych planów inwestycyjnych do zdolności wykonawczych będzie zapewne wypadkową obu tych działań.
Polski rynek budowlany patrzy w przyszłość z nadzieją na uruchomienie środków z KPO. Ich znaczna część trafi na inwestycje w zrównoważony transport, transformację i efektywność energetyczną. Dziesiątki miliardów euro ze środków unijnych do wydania oraz ogłoszone w związku z tym plany inwestycyjne pozwalają mieć nadzieję na rozwój branży budowlanej w 2024 roku. Dużą szansą będzie także planowane przez GDDKiA zwiększenie wydatków inwestycyjnych do kwoty aż 19,5 mld zł.
W 2022 r. wielkość światowego rynku kompozytów w budownictwie szacowano na 93,69 mld USD. Według prognoz, wartość ta będzie rosła rokrocznie o 7,2% w okresie od 2023 do 2030 roku. Kompozyty cieszą się także coraz większą popularnością na polskim rynku – m. in. w budownictwie. A ponieważ wciąż są stosunkowo nowym materiałem, producenci nieustannie badają ich zachowanie i właściwości, odkrywając przy tym kolejne możliwości zastosowania kompozytów.
Zielone budownictwo to nie tylko pojęcie, ale również postawa, która rewolucjonizuje podejście do projektowania, budowy i utrzymania budynków. Wraz z narastającymi wyzwaniami, związanymi z globalnym ociepleniem i degradacją środowiska, staje się kluczowym elementem współczesnej architektury. Czym dokładnie jest?
Według firmy badawczej Spectis firmy z branży budowlanej odnotowują większy optymizm. Spójrzmy czym jest spowodowany?
Wzrost cen materiałów budowlanych w prosty sposób prowadzi do zwiększenia kosztów budowy. Inwestorzy, w tym deweloperzy, są wówczas zmuszeni do podnoszenia cen mieszkań lub domów, aby utrzymać rentowność. Nic dziwnego, że każde podwyżki cen materiałów budowlanych, których nie brakowało w 2023 r., potencjalni nabywcy nieruchomości przyjmowali z niepokojem. Zgodnie z danymi Grupy PSB, w okresie pierwszych ośmiu miesięcy 2023 roku średnie ceny wzrosły o 7% w porównaniu do analogicznego okresu w 2022 roku. Końcówka roku przyniosła za to dość niespodziewaną odwilż. Czy ta tendencja się utrzyma?
Ekonomiści Banku BNP Paribas przewidują, że w 2024 roku PKB Polski wzrośnie o 4%. Głównym motorem tego wzrostu będą wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych, wsparte szybko rosnącymi realnymi wynagrodzeniami i transfery fiskalne. Analitycy przewidują spowolnienie inflacji CPI w najbliższych miesiącach, a w marcu oczekują, że dynamika cen konsumpcyjnych wyniesie około 3% r/r. Podkreślają jednak, że w drugiej połowie roku tempo wzrostu cen może przyspieszyć, zależnie od decyzji dotyczących podatków i cen regulowanych. Bank utrzymuje prognozę obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej o 50pb pod koniec roku.
Ponad 30 mld euro do wydania do 2030 r. ze środków unijnych, ogłoszone plany inwestycyjne oraz względnie ustabilizowane ceny materiałów budowlanych stanowią dobry prognostyk rozwoju polskiego sektora budowlanego w kolejnym roku. Wyzwanie stanowi konieczność wykorzystania środków z KPO do końca 2026 r., jednak z pewnością nie brakuje na rynku podmiotów, które pozwolą mu sprostać. Sprawdziliśmy, jakie trendy będziemy obserwować w budownictwie i gdzie między innymi Polska może upatrywać szans na nowe inwestycje.