Koparka koparce nierówna - to wydawałoby się oczywiste stwierdzenie znajduje pełne odzwierciedlenie, jeśli bliżej przyjrzeć się ofertom czołowych producentów tych maszyn. Różnią się one bowiem nie tylko podstawowymi parametrami roboczymi, ale także szeregiem innych rozwiązań, z których można sformułować indywidualne DNA poszczególnych marek. Przyjrzyjmy się kilku z nich.
Firma JCB przede wszystkim postawiła na rozwój nowych metod pozyskania energii do zasilania bardzo specyficznej i wymagającej grupy produktów, jakimi są maszyny budowlane. W jaki zatem sposób zamienić paliwa kopalne na takie, które wciąż pozwolą ciężkim maszynom na mozolną pracę każdego dnia po 12 h? Akumulatory nie sprawdzą się w przypadku sprzętu o wysokim zapotrzebowaniu na moc i pracujących w odległych lokalizacjach. Byłyby za ciężkie i za drogie i nie byłoby czasu, aby je naładować.
Alternatywą jest zatem wodór. Inżynierowie z JCB Power Systems opracowali pierwszy w branży maszyn budowlanych silnik wodorowy. Spalany jest wodór, a moc dostarczana jest dokładnie w taki sam sposób, jak w przypadku silnika wysokoprężnego. Nowy silnik oparty jest na rozwiązaniach czterocylindrowego silnika JCB Dieselmax 448. Główne zalety silników wodorowych to: zerowa emisja C02, bardzo duża wydajność oraz oszczędności wynikające z szybkiego wzrostu cen paliwa.
W przypadku maszyn JCB to nie wszystko. Wśród ciekawych rozwiązań warto zwrócić uwagę także na funkcję Automate, czyli rozwiązanie pozwalające na półautomatyczne kopanie 2D. Technologia umożliwia utrzymanie zadanej płaszczyzny wykopu podczas kopania za pomocą jednej dźwigni („ściągamy” ramię do siebie, a automatyka 2D sterująca rozdzielaczem maszyny utrzymuje zadany profil wykopu). Brytyjskie koparki dają także możliwość personalizacji ustawień elementów sterujących pracą układów roboczych maszyn w zakresie ich reakcji na sygnały płynące od operatora. Regulacji podlegają m.in. szybkość działania danej funkcji hydraulicznej (siłownika), wydatek zewnętrznych linii zasilania osprzętów, sposób reakcji na sygnał (liniowy, paraboliczny, nastaw własny operatora).
No i na koniec wspomnijmy jeszcze o funkcji Boom Float. Pod tą nazwą kryje się amortyzacja ruchu wysięgnika koparki, zoptymalizowana jednokierunkowo pod kątem pracy z młotem lub dwukierunkowo w celu usprawnienia płynności pracy z łyżką skarpową. Poza ułatwieniem i przyspieszeniem prac funkcja ta wpływa korzystnie na żywotność elementów przegubowych wysięgnika oraz ramienia, zabezpieczając je przed przeciążaniem głównie podczas prac z młotem.
Najnowsze koparki gąsienicowe ze znakiem Case CE zwracają uwagę szeregiem interesujących funkcji. Wśród nich na pierwszy plan wybija się CIHS (Case Intelligent Hydraulic System), zintegrowany z czterema nowymi trybami pracy, z dodatkowymi konfigurowalnymi ustawieniami hydrauliki w celu dostosowania priorytetu przepływu dla ruchów ramienia, wysięgnika lub obrotu - to wszystko jest kontrolowane przez operatora. Zwiększający wydajność tryb Super Power (SP) zapewnia maksymalną produktywność, tryb Power (P) - nagły wzrost mocy w razie potrzeby, a tryb podnoszenia (L) optymalizuje przenoszenie przedmiotów. W połączeniu z nowymi silnikami FPT tryb Eco (E) zapewnia spore oszczędności na paliwie, w niektórych modelach - według producenta - nawet do 17%.
Konstruktorzy z Case CE konsekwentnie stawiają również na produktywność i rentowność koparek. Jest to łatwiejsze do uzyskania dzięki rozwiązaniom mieszczącym się w pakiecie Case Service Solutions. Dwukierunkowy modem umożliwia korzystanie z Case SiteConnect i Case SiteWatchTM, kompletnego narzędzia do zarządzania flotą. Rozwiązanie obejmuje geolokalizację, bezpieczeństwo floty za pomocą geoogrodzenia i alerty o nieautoryzowanym użyciu oraz elastyczne raportowanie.
Konfigurowalne raporty zawierają kluczowe wskaźniki wydajności (KPI), takie jak: zużycie paliwa, stopień wykorzystania maszyny, roboczogodziny i czas bezczynności. Dane są łatwo dostępne za pośrednictwem portalu. Case SiteConnect ulepsza dane telemetryczne wykorzystywane przez zespół Uptime Center. Możliwość szybkich działań naprawczych ma na celu minimalizowanie przestojów.
Klienci mogą także spać spokojniej dzięki rozwiązaniom Case Care, Case Protect i Case Fluid Analysis. Pierwszy z nich to standardowy planowy program serwisowy z oryginalnymi częściami i smarami, który opiera się na wsparciu, logistyce i wiedzy technicznej sieci dilerskiej Case. Case Protect to rozszerzony program gwarancyjny, a Case Fluid Analysis ma na celu zapobieganie poważnym awariom, optymalizację niezawodności zasobów i wydłużenie okresu eksploatacji.
Z kolei firma Yanmar rozwija swoje kompetencje w zakresie koparek z zerowym lub ograniczonym zwisem tylnym. Rozwiązania w tym zakresie umożliwiają użytkownikom płynną i bezpieczną pracę, szczególnie na obszarach miejskich, gdzie przestrzeń robocza bywa często bardzo ograniczona. W koncepcji projektowej Yanmara w centrum uwagi jest operator. Dzięki temu kabina oferuje więcej miejsca na nogi oraz ergonomiczne środowisko pracy z doskonałą widocznością w zakresie 360°, co poprawia komfort, wydajność i bezpieczeństwo. Optymalną pozycję zapewnia operatorowi amortyzowany pneumatycznie fotel z wszechstronną regulacją.
Znakiem rozpoznawczym koparek Yanmar jest bez wątpienia system hydrauliczny ViPPS, oparty na podwójnej pompie tłokowej o zmiennej wydajności oraz 2 pompach zębatych, dostępny dla głównych ruchów roboczych. Wydatek pomp kumuluje się w głównych zaworach regulacyjnych, co zapewnia optymalną moc, prędkość i płynność pracy.
System oferuje większą łatwość obsługi przy jednoczesnej redukcji strat ciśnienia, nawet podczas kilku działań na ramieniu i wysięgniku, co umożliwia płynne i równoczesne wykonywanie wszystkich ruchów.
Wymieńmy jednak jeszcze np. przegubowy, dwuelementowy wysięgnik o elastycznym zasięgu, który zapewnia wzrost wydajności, szczególnie podczas podnoszenia, przemieszczania i precyzyjnego pozycjonowania ładunków, a także podczas operowania osprzętem w trudno dostępnych miejscach. Yanmar postanowił odwrócić siłownik przegubu wysięgnika. W połączeniu z wysokim ciśnieniem roboczym zapewnia to doskonałą siłę i szybkość podnoszenia wysięgnika i wyciągania osprzętu, a jednocześnie wolniejsze opuszczanie, co ułatwia optymalne pozycjonowanie ładunku.
Siłownik odpowiedzialny za ruch drugiego członu wysięgnika umieszczony jest od góry, co zmniejsza ryzyko jego uszkodzenia. Zastosowanie cylindra na szczycie wysięgnika poprawia rozkład masy własnej wysięgnika i stabilność maszyny. Zaawansowana konstrukcja wysięgnika zapewnia również bardzo dobrą widoczność. Łatwiejsza jest też codzienna konserwacja dzięki zmniejszeniu liczby punktów smarowania o około połowę, co redukuje także całkowity koszt posiadania maszyny.
Coraz szersza ładowarka Sennebogen Multi Line
Nowe marki, nowe inwestycje Serafin
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę
