Firma Manitou wprowadza na rynek nowe modele ładowarek teleskopowych z bardzo popularnej serii MT obejmującej maszyny o wysokości roboczej od 7 do 13 m. Modele legitymujące się udźwigiem maksymalnym 3300 kg, czyli MT733 Easy, MT933 Easy i MT1033 Easy zostają zastąpione ładowarkami oferującymi udźwig o 200 kg wyższy - są to prezentowane podczas ubiegłorocznej Baumy modele MT735, MT935 i MT1135. Maszyny te znajdują się m.in. w ofercie firmy Zeppelin Polska.
Spoglądając na nowości produktowe spod znaku Manitou, należy nadmienić, iż starsze modele MT1135 i MT1335 zostały gruntownie przebudowane. Nowe ładowarki teleskopowe Manitou z serii MT są wyposażone w zgodny z normą Stage V silnik marki Deutz o mocy 55,4 kW/75 KM (DPF) lub 74,4 kW/100 KM (DPF + AdBlue). Pierwsza z jednostek napędowych o pojemności 2,9 l zapewnia maksymalny moment obrotowy 375 Nm (przy 1400 obr./min), druga zaś - to 3,6-litrowy silnik gwarantujący moment obrotowy na poziomie 410 Nm (przy 1600 obr./min).
W wyposażeniu standardowym znajduje się napęd mechaniczny, na życzenie zaś dostępny jest napęd hydrostatyczny - są to modele oznaczone literą „H”. Zaimplementowana w nowych maszynach MT nowa pompa hydrauliczna LS o przepływie maksymalnym 130 l/min pozwala dostosować przepływ do oczekiwanych potrzeb. Ponadto redukuje nadmierne przegrzewanie się oleju i zużycie paliwa. Warto przy tym dodać, iż największy z nowych modeli, a więc MT1335 HA, jest przystosowany do pracy z platformą roboczą.
Przyglądając się z bliska nowym maszynom Manitou trzeba zwrócić uwagę, iż producent ten - w trosce o środowisko - znacząco zredukował liczbę elementów potrzebnych do stworzenia ładowarek teleskopowych w porównaniu do poprzedniej gamy tych maszyn. Ich modułowa budowa pozwala na znaczącą redukcję kosztów i wpływu na środowisko w całym ciągu technologicznym. Przykładem jest jedna karetka do wszystkich maszyn, której efektem są: poprawiona widoczność, niższa masa, opcjonalny przesuw boczny.
Dodajmy do tego bogate wyposażenie, które obejmuje m.in. nowe podpory w obrysie maszyny, niezależnie sterowane, poziomowanie poprzeczne ramy (standard w modelach MT1135 i MT1335) czy kratę ochronną kabiny spełniającą normy ROPS / FOPS Level2. Wyposażenie podstawowe dostępne jest w dwóch wariantach - w bogatszych „Comfort” poza karetką CAF, pływającymi widłami oraz Easy Link znajdują się także: linia hydrauliczna od osprzętów, regulowana kierownica czy też boczna wycieraczka i spryskiwacz. Jeśli chodzi o wyposażenie nowych ładowarek teleskopowych, do dyspozycji użytkowników jest blisko 50 możliwych osprzętów, w tym kilka nowych, takich jak łyżka budowlana BGP 2450/1000 Essential o pojemności 995 l przeznaczona dla materiałów o gęstości 2100 kg/m³.
Wróćmy jednak do „królestwa” operatora. Nowe wnętrze kabiny obejmuje: wejście „Easy-Step”, poprawiające komfort i bezpieczeństwo wchodzenia i wychodzenia z kabiny, standardowe osłony przeciwsłoneczne czy wyświetlacz „Harmony” znany już z ładowarek Manitou MLT. W przypadku posiadania kilku modeli Manitou operatorzy w każdej kabinie będą się czuć jak „u siebie w domu”. Z tego punktu widzenia warto jeszcze zwrócić uwagę na czujnik obecności operatora w dżojstiku „JSM”, a także przyciski DSB, pogrupowane kolorystycznie w zależności od funkcji. Posiadają możliwość przeniesienia ich w inne miejsce deski rozdzielczej, co poprawia komfort prac.
Krzysztof Bilski, dyrektor sprzedaży EWPA (pierwszy z lewej).
EWPA. Bez dużych inwestycji
Victor Joskin, właściciel i założyciel Grupy (drugi od prawej).
W firmie Joskin wydajność na pierwszym planie
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj aktualności techniki budowlanej - zamów:
Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę